poniedziałek, 30 marca 2009

Bilić w Schalke? [HR]


Jutarnji.hr: Slaven Bilić znowu jest na celowniku największych europejskich klubów. Do Zagrzebia z tajną misją negocjacyjną przyjechał jeden z dyrektorów Schalke, Peter Wenzel, a jego jedynym zadaniem jest zatrudnienie chorwackiego selekcjonera na pozycji trenera popularnego klubu z Zagłębia Ruhry.

Spekulacje o zamiarach „Królewskich niebieskich” pojawiły się podczas weekendu, w niektórych niemieckich gazetach, a wczoraj wieczorem zostały potwierdzone, kiedy Wenzel przyjechał do Zagrzebia. Bilić cały dzień był niedostępny, a nikt z jego otoczenia nie chciał ani potwierdzić, ani dementować tych informacji.

Selekcjoner reprezentacji Chorwacji zwołał konferencję prasową na godzinę 12:30 w poniedziałek.

Przetłumaczono z Jutarnji.hr

Wybory w Czarnogórze [CG]


B92.net: Podgorica – Wstępne wyniki wczorajszych wyborów w Czarnogórze wskazują na pełną wygraną bloku Milo Djukanovića. Djukanović: Do tej pory nie mieliśmy jeszcze tak przekonywającej wygranej.

Według wstępnych danych Centrum Monitoringu, koalicja „Europejska Czarnogóra” dostanie 49 mandatów, Narodowa Partia Socjalistyczna – 15, Nowa Serbska Demokracja – 8, a Ruch dla Przemian – 5 mandatów w Skupštinie. Po jednym przedstawicielu w parlamencie będą miały wszystkie 4 albańskie partie (Forca, Demokratyczna Unia Albańczyków, Albańska Koalicja „Perspektywa” i Albańska Lista).

Koalicja „Europejska Czarnogóra” świętowała zwycięstwo fajerwerkami przed siedzibą DPS-u w Podgoricy.

Na ulicach Podgoricy pojawiły się również kolumny samochodów zwolenników „europejskiej koalicji”. W dosyć tradycyjny sposób dla tego regionu, wyjechali oni na ulice miasta aby trąbieniem i okrzykami uczcić zwycięstwo ich kandydatów.

Lider rządzącej Demokratycznej Partii Socjalistycznej Milo Djukanović, powiedział, że wygrana w niedzielnych, przedterminowych wyborach jest największą w historii jego partii i że koalicja, której jest przewodniczącym osiągnie łącznie od 47 do 49 mandatów w Skupštinie.

Zwracając się do swoich zwolenników, obecny premier powiedział, że mieszkańcy Czarnogóry oddając swoje głosy na „Europejską Czarnogórę”, wybrali bezpieczeństwo, europejską przyszłość i ekonomiczny dobrobyt.

(…)

Lider opozycyjnej partii Ruch dla Przemian Nebojša Medojević, podziękował wieczorem wszystkim „uczciwym ludziom”, którzy głosowali na tę partię we wczorajszych wyborach.

„Okazało się, że 20 lat po upadku muru berlińskiego, nadal trzeba odwagi, aby głosować na partię, która nie zgadza się, aby Czarnogóra była w rękach rozbójników”, powiedział Medojević.

Medojević oznajmił, że jego partia próbowała wyjaśnić obywatelom, że kurs obrany przez Czarnogórę jest zły i będzie on przyczyną bankructwa finansów publicznych oraz zwiększenia bezrobocia.

„Najwyraźniej wyborcy nie chcieli nas słuchać i postanowili przekazać ster temu samemu kapitanowi, który prowadzi nas prosto na górę lodową. Nie ponosimy odpowiedzialności za to co się stanie w Czarnogórze”, powiedział Medojević.


Przetłumaczono z B92.net


Znowu Milo. Niedługo Milo będzie najdłużej rządzącym władcą europejskim... Trudno mówić w Czarnogórze o jakiejkolwiek demokracji jeśli ten facet był już premierem w latach 1991-1998, 2003-2006 i w roku 2008 do chwili obecnej, a także prezydentem w latach 1998-2002. Po 2006 właściwie nadal był najważniejszą osobą w państwie, ale oddał pozycję premiera w ręce swojego partyjnego kolegi, a sam twierdził, że ma dość premierowania i przechodzi na emeryturę. Dlugo nie wytrzymał. Poza tym ciągnęły się za nim latami listy gończe wysyłane przez włoską prokuraturę - wyborcom to nie przeszkadzało. Tak samo jak nie przeszkadza im, że Milo sprzedał 80% Czarnogóry Rosyjskim milionerom. Dosłownie.

Interesującą cechą ordynacji wyborczej w Czarnogórze jest fakt, iż głosy oddane na partie, które nie dostały się do parlamentu, przechodzą automatycznie na partię, która wygrała wybory.

piątek, 27 marca 2009

Burza w Zagrzebiu po wypowiedzi słoweńskiego historyka Janka Prunka [HR][SLO]

Niedawno słoweński historyk Janko Prunko opublikował w dodatku do słoweńskiego dziennika „Delo” rozmyślania na temat wciąż nierozstrzygniętego chorwacko-słoweńskiego sporu o granicę. Wczoraj (26.03.09) od słów Prunka zawrzało w zagrzebskim środowisku naukowym. Chorwackiego uczonego Vladimira Iblera wzburzyło twierdzenie, że Słowenia powinna poprzeć bardziej demokratyczne, integralne i obiektywne rozwiązanie, którego należy szukać w międzynarodowej mediacji, a nie w orzeczeniu trybułu w Hadze. Naukowiec zastanawia się jakie może być bardziej demokratyczne i integralne wyjście niż wyrok rzeczonego sądu? Nie od dziś wiadomo, że Ibler jest jednym z najstarszych obrońców Trybunału Sprawiedliwości i stanowczo odrzuca wszelkie inne możliwości zakończenia sporu o granicę.

Publikacja Prunka poruszyła również chorwackich historyków Marinę Maninę i Stjepana Matkovića, którzy oskarżają Słoweńca o jednostronność i wypaczanie historii, tak żeby umożliwić krajowi dostęp do otwartego morza. Zgodnie twierdzą, że Prunk i jego zdanie o zanikaniu granic na Istrii po drugiej wojnie światowej otwiera puszkę Pandory. Dodają, że w gminie Piran, która według Prunka została amputowana w 1945 roku, w roku 1919 zaledwie 6% mieszkańców używało języka słoweńskiego; podobna sytuacja była i w innych istryjskich regionach. Historycy zarzucają Prankowi również wiele innych rzeczy, dlatego wedle nowego chorwackiego zwyczaju przeszczepionego ze sfery polityki, w inne strefy życia publicznego, oczekują rozwiązania sporu uczonych przed sądem.

Na podstawie: Razburjenje zaradi Prunkovega razmišljanja v Magu z Delo.si 27.03.2009

czwartek, 26 marca 2009

Amnestia w Bułgarii [BG]


Dnevnik.bg: Parlament podejmie decyzję o amnestii, która dotyczyć będzie nie więcej niż 160 więźniów, co znacząco okraja projekt przedstawiony przez rząd. Ustawa nabierze mocy prawnej 40 dni po jej ogłoszeniu.

Z amnestii skorzystają wszyscy, którzy nie później niż 1 lipca 2008 roku dokonali nieumyślnego przestępstwa, dla którego prawo przewiduje nie więcej niż 5 lat więzienia. Ustawa ta obejmie nie tylko osądzonych, ale tych, których proces jeszcze się nie zakończył. Po uprawomocnieniu się ustawy, prokuratorzy będą musieli wnieść rzeczone sprawy do sądu i wnioskować o grzywnę.

Z amnestii nie będą mogli skorzystać więźniowie, którzy popełnili przestępstwo pod wpływem alkoholu lub dokonali ciężkiego uszkodzenia ciała lub spowodowali śmierć. Ten wyjątek został dodany głównie ze względu na kierowców, którzy pod wpływem alkoholu zabili na drodze człowieka.

Rząd chciał również, aby amnestia objęła osoby, które dokonały umyślnego przestępstwa zagrożonego karą do 3 lat pozbawienia wolności, a ich kara została zawieszona. Parlamentarzyści podjęli jednak decyzję, że amnestia nie będzie obejmować recydywistów, a także wymienionych wyżej osób i przestępców, którzy odsiedzieli większość kary, a mieli zasądzone wyroki powyżej 5 lat (jak proponowano w pierwszym projekcie).

Dzięki amnestii poprawi się również sytuacja osób, które zostały pokrzywdzone w latach 1997-2002 przez tak zwany „więzienny jackpot”. Podczas tego okresu niektóre wyroki wydawane były mechanicznie i są osoby, które za to samo przestępstwo dostały 70-80 lat więzienia, a inni tylko 10 lat. W takiej sytuacji, wyroki zostaną zmniejszone poprzez specjalną formułę. Dotyczy to też osób, które odsiadują wyroki za posiadanie niewielkich ilości narkotyków, ponieważ obecnie w ustawie przewidziana jest możliwość posiadania niewielkiej ilości na własne potrzeby.

Przetłumaczono z Dnevnik.bg

Premie za dotacje [BG]

Dnevnik.bg: Oczekuje się, że dzisiaj Rada Ministrów wyda decyzję o wydzieleniu odpowiedniej sumy, która zostanie przeznaczona na premie dla urzędników prowadzących sprawy związane z przyznawaniem dotacji europejskich. We wtorek, wiceminister Maglena Pługczewa poinformowała, że nie przewidywane są wypłaty premii dla pracowników funduszu „Rolnictwo”. Dyrektor tego funduszu, Alizan Jachowa dostała w grudniu 2008 r. premię w wysokości 14.000 lewa za dobrze wykonaną pracę.

(...)

Bardzo śmieszne. Najpierw urzędnicy wraz z kryminalistami okradają państwo z eurokasy, UE wstrzymuje wypłaty jakichkolwiek funduszy dla Bułgarii na czas nieokreślony, a potem jeszcze rząd wypłaca urzędnikom premie... ciekawe... :)

poniedziałek, 23 marca 2009

Trochę z innej beczki

Wiem, że ten blog jest o Bałkanach i że to, co chce wam teraz zaprezentować nie ma nic wspólnego z naszą tematyką (no może oprócz faktu, że znowu nabroili amerykanie) ale postanowiłam umieścić tutaj ten temat, bo jest po prostu dramatyczny i wstrząsający. Poza tym musimy być wszechstronnie wykształceni, prawda? To będzie historia o małym narodzie, kłamstwie, brytyjskiej królowej i największej amerykańskiej bazie poza Ameryką. Żal dupę ściska.

A więc zapraszam do przeczytania artykułu na stronie Przekroju (link) i obejrzenia tego dokumentu:

niedziela, 22 marca 2009

Pogrzeb Iona Dolanescu

Dzisiaj odbył się pogrzeb zmarłego w czwartek, wielkiego rumuńskiego piosenkarza Iona Dolanescu. Na pogrzebie pojawiły się tłumy fanów, ludzi, którzy go kochali, a także osobistości rumuńskiej polityki i kultury.

Na pogrzebie zaśpiewał jego syn:

REALITATEA.NET - Ion Dolănescu va fi înmormântat astăzi la cimitirul Bellu


A to sam Dolanescu:

Wybory w Macedonii

B92.net: Skopje – Dzisiaj nad ranem rozpoczęły się wybory prezydenckie i lokalne w Macedonii. Na razie, wybory przebiegają spokojnie i nie odnotowano żadnych incydentów.

Państwowa Komisja Wyborcza(DIK) poinformowała, iż z około 3000 punktów wyborczych, rano, nie zostały otwarte 103 obiekty, głownie ze względu na złe warunki atmosferyczne. W Macedonii jest 2976 obwodowych komisji wyborczych. Przedstawiciele DIK wyrazili nadzieje, iż w ciągu dnia uda się dostarczyć karty do głosowania do punktów, w których ich zabrakło.

W Macedonii już od dwóch dni pada śnieg i właśnie z tego powodu karty do głosowania nie zostały dowiezione do wszystkich lokali.

Według Tanevskiego w innych miejscach głosowanie już się rozpoczęło i przebiega bez problemów.

Prawo wyborcze posiada łacznie 1.792.082 obywateli, a podczas dzisiejszego głosowania wybiorą oni prezydenta państwa, burmistrzów i prezydentów miast, wójtów oraz miejskich i gminnych radnych.

O fotel prezydenta państwa ubiega się 7 kandydatów, natomiast o 85 stanowisk burmistrza lub prezydenta miasta ubiega się 365 kandydatów. Mieszkańcy Macedonii wybiorą około 700 miejskich i gminnych radnych.

Według najnowszych sondaży przeprowadzonych przez agencję Rejting między 12 i 14 marca, na próbie 1080 osób, największe szansę na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich mają kandydat VMRO-DPMNE (The Internal Macedonian Revolutionary Organization – Democratic Party for Macedonian National Unity) Georgii Ivanov (29% poparcia) i kandydat SDSM (The Social Democratic Union of Macedonia) Ljubomir Frczkovski (14% poparcia).

Wybory śledzić będzie, do tej pory największa grupa obserwatorów – około 7000 wewnętrznych i 550 zewnętrznych, z których 297 przysłanych przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.

Władze w Skopiu poinformowały, że w razie potrzeby, są w stanie uruchomić specjalne jednostki policyjne.


Przetłumaczone z B92.net

sobota, 21 marca 2009

Miss Bułgaria 2009: Mam silikony i sypiam z bogatymi facetami


Dnevnik.bg: Nowowybrana Miss Bułgarii 2009 Antonija Petrowa powiedziała, że nigdy nie ukrywała faktu, iż ma silikonowe piersi.

W wywiadzie dla gazety „168 godzin”, zatytułowanym „Miss Bułgarii 2009: Mam silikony i sypiam z bogatymi mężczyznami”, Petrowa nie zaprzecza, że ma implanty i że są one prezentem od jej chłopaka, Rosjanina.

„Mój przyjaciel jest bogaty, ma poważny biznes i nie muszę się z tego tłumaczyć”, powiedziała Petrowa w wywiadzie. „Zawsze byłam z mężczyznami, którzy mieli pieniądze, bo oni po prostu wiedzą jak się o mnie troszczyć”, wyjawiła nowa Miss Bułgarii.

„Nigdy nie byłam biedna, dlatego teraz nie zamienię się w tanią prostytutkę, którą każdy może kupić”, ciągnie dalej Antonija.

Według gazety „168 godzin” Petrowa jest częstą klientką luksusowych, sofijskich butików i nocnych klubów i można ją najczęściej zobaczyć jak jeździ swoim potężnym mercedesem.

Wybór Petrowej na Miss Bułgarii 2009 wywołał wiele negatywnych reakcji w środowiskach internetowych, mediach i wśród opinii publicznej. Według większości komentujących, wybór dziewczyny został zmanipulowany, zwłaszcza, że po raz pierwszy, wybór został dokonany poprzez głosowanie sms.

Antonija zebrała 40% głosów.

Fakt, iż nowa miss jest jedną z najstarszych uczestniczek w historii konkursu – ma 24 lata – również stawia pod znakiem zapytania uczciwość wyborów.
To już drugie podejście Petrowej do konkursu Miss Bułgarii.

Przetłumaczono z Dnevnik.bg


Dla tych, którzy chcieli by się przyjrzeć Petrowej - Антония Петрова. Polecam również grupę na Facebooku: Мис България 2009 е КРОКОДИЛ !!!!

piątek, 20 marca 2009

Sanader w Belgradzie


B92.net: Belgrad, Zagrzeb – Nie zapomnimy niedawnej przeszłości, ale też nie będziemy nią żyć, powiedział chorwacki premier, Ivo Sanader.

Premierzy Serbii i Chorwacji są zadowoleni z odnowienia rozmów na najwyższym szczeblu pomiędzy tymi dwoma państwami. Ocenili, że między nimi istnieją różnice polityczne, które w obecnej chwili nie mogą zostać przełamane, ale i nie mogą stanowić bariery w kontaktach ekonomicznych.

Delegacje Chorwacji i Serbii podpisały Porozumienie o Współpracy w Ramach Integracji z Europą i Memorandum o współpracy w obszarze języka i literatury.

Premierzy Cvetković i Sanader ocenili, że obydwa państwa potrzebują porozumienia i bliższych kontaktów w celu zapewnienia większej niezależności energetycznej od importowanego gazu.

Obydwaj premierzy zgodzili się, że potrzebne jest rozwiązanie problemu zaginionych osób, a także powrót uchodźców, ale ten trudny temat zostanie poruszony na następnym spotkaniu.

„Wszyscy jesteśmy świadomi tego, że istnieją ogromne różnice pomiędzy Chorwacją a Serbią, szczególnie w dziedzinie integralności terytorialnej i suwerenności, a konkretnie, w sprawie Kosowa i Metochii. Także nasze poglądy na temat oskarżeń o ludobójstwo różnią się.”, powiedział premier Serbii.

„Jednakże uważaliśmy, że najlepiej będzie jeśli zaczniemy rozmawiać na tematy, w których możemy osiągnąć porozumienie i aby te sprawy były kontynuowane w przyszłości”, powiedział Cvetković.

Premier Chorwacji powiedział, że wydarzenia z przeszłości nie mogą być zapomniane ale życie tą przeszłością nie jest dobre ani dla Chorwacji, ani dla Serbii. Nawiązując do problemu granicznego Chorwacji ze Słowenią, Sanader obiecał, że podobnych problemów nie będzie w stosunkach z Serbią.

„Chorwacja nie będzie dla Serbii tym, czym jest Słowenia dla Chorwacji. Nie będzie nam lepiej, kiedy sąsiadowi będzie gorzej”, ogłosił Sanader.
(...)

Przetłumaczone z B92.net

Powracamy

Tak jak zapowiadałam, do 19ego byłam na wakacjach, ale już dzisiaj wracam do pisania. Zacznę od czegoś lekkiego - na prośbę czytelników - trochę rozrywki :) Wszystkim znawcom Bałkanów nieobcy jest pewien kulturowy obyczaj praktykowany na tych terenach, który w najprostszy sposób, nasz "europejski", "zachodni" i "oświecony" sposób, można określić jako "złodziejstwo muzyczne" - wystarczy, że któryś z bałkańskich narodów napisze piosenkę, która staje się hitem - już po chwili, całe Bałkany śpiewają ten sam hit, ale po swojemu. A więc na dobry początek zapraszam do zapoznania się z jednym z moich ulubionych bałkańskich kawałków, w 4 różnych wersjach językowych. Teledyski zostały wklejone alfabetycznie, według krajów. Czyli najpierw Bułgaria i Azis (to jest człowiek, który zasługuje na oddzielny wątek) z Maliną, Grecja i Nikos Vertis, Serbia i Funky G oraz Turcja i Murat Basaran. Nie pytajcie mnie, kto był pierwszy... Ps. Turek będzie w wersji dyskotekowej, ale ma też identyczną jak grecka i bułgarska. Serbska według mojej wiedzy jest tylko taka hałsowa.







środa, 11 marca 2009

Wakacje

Szanowni Czytelnicy,


Do 19 marca jestem na wakacjach, więc prawdopodobnie przez ten okres nie pojawią się nowe artykuły. Pozdrawiam :)

poniedziałek, 9 marca 2009

Spotkanie z okazji dnia kobiet



13 marca o godzi. 17.00 w Instytucie Slawistyki Zachodniej i Południowej na głównym kampusie UW odbędzie się spotkanie poświęcone kobietom na Bałkanach. Rozpocznie się ono wykładem Izabeli Kołodziejczyk z Amnesty International, która opowie o prawach kobiet bałkańskich i o organizacjach pozarządowych zajmujących się tą tematyką. Po wykładzie zaprezentowane zostaną dwa serbskie filmy dokumentalne (filmy są w serbskiej wersji językowej ale z angielskimi napisami) dotyczące tematyki kobiecej - „React before it’s too late!” („Reagiraj dok ne bude kasno!”) – film z angielskimi napisami / 20’, Serbia 2007, Žene na delu / i „Always disobedient” („Uvek neposlušne”) – film z angielskimi napisami / 40’, Serbia 2006 , Žene u crnom /. Spotkanie organizowane jest oczywiście przez Stowarzyszenie Przyjaźni Polsko-S

List słoweńskich intelektualistów do Obamy

Dnevnik.hr: „Niezależni słoweńscy intelektualiści” w czwartek napisali list otwarty do Baracka Obamy, w którym proszą o wsparcie podstawowych zasad sprawiedliwości w sporze z Chorwacją, ponieważ w innym wypadku, mówią „słoweńscy intelektualiści”, Bałkany mogą znowu stać się regionem konfliktów.

Pośród sygnatariuszy tego listu znalazł się Dimitrij Rupel, były Minister Spraw Zagranicznych w demochrześcijańskim rządzie Janeza - Rupel, który jest wszystkim, ale na pewno nie „niezależnym” intelektualistą. Zawartość listu jest głupia i brzmi jak groźba skierowana nie wiadomo do kogo, a przede wszystkim przez kogo (????). Bałkany nie będą już polem krwawych walk. Idea Bałkanów jako terytorium taniej i nieistotnej krwi ludzkiej, z Serbią jako stałym destabilizatorem „na odległość” – na zawsze została złamana i rozbita wojskowo-policyjną akcją Burza, przygotowaną i przeprowadzoną pod politycznym i wywiadowczym patronatem amerykańskiej doktryny „lift and strike”.

Przetłumaczono z Dnevnik.hr

Musze od razu dodać, że to był najdziwniejszy artykuł jaki w ogóle chyba kiedykolwiek czytałam.. dobór słownictwa i jego styl przypominają raczej żart jakiegoś hakera, niż oficjalny tekst szanowanej gazety. Ale strasznie mi się spodobał. Brawo :)

Ustawa antydyskryminacyjna będzie przyjęta do końca kwietnia [SR]

B92: Belgrad – Ustawa antydyskryminacyjna będzię przyjęta do końca kwietnia, powiedział Minister Spraw Wewnętrznych Iviva Dačić w programie „Utisak nedelje”

Ustawa antydyskryminacyjna zostanie uchwalona wraz z innymi ustawami, które muszą zostać przyjęte w celu pozytywnego rozpatrzenia wniosku Serbii o wpisanie na „biała listę Schengen”, powiedział minister Dačić. Dodał, że kościół nie powinien mieszać się do polityki, ale ma prawo wyrażać swoje opinie.

Przetłumaczono z B92.net

Serbowie na Kosowie bez prądu [SR]

B92: Belgrad, Šilovo – Protest około 2000 mieszkańców Šilova i innych okolicznych wsi na Kosowie, którzy już od 8 dni nie mają prądu, przebiegł spokojnie.

Sołtys wsi Šilovo Ljubomir Stanković, powiedział, że mieszkańcy zbierając się dzisiaj na drodze nie mieli na celu wejścia w konflikt z policją, a po prostu chcieli pokazać w jakich wyjątkowo ciężkich warunkach żyją. Protest został zwołany ponieważ Kosowskie Przedsiębiorstwo Energetyczne nie chce naprawić uszkodzonej linii energetycznej, dopóki mieszkańcy nie zapłacą za prąd.

Mieszkańcy zebrali się również, aby zaprotestować przeciwko wczorajszej akcji Policji Kosowskiej, w wyniku której 50 osób zostało rannych i przewiezionych do szpitala w Gračanicy.

(…)

Od zeszłej niedzieli bez prądu pozostają, oprócz wsi Šilova, wsie Graca, Babin Most i Plemetina.

Wójt gminy Vučitm Zoran Rakić, powiedział dzisiaj na proteście, że z powodu braku prądu od dzisiaj nie będą działać szkoły, poczta i urząd gminy, a ambulatorium będzie przyjmowało tylko przypadki nagłe.

(…)

Sekretarz Ministerstwa Kosowa i Metochii Zvonimir Stević, powiedział, że niemożliwe jest szybkie zapewnienie prądu z Serbii, ale władze Serbii dołożą wszelkich starań aby dostarczyć tymczasowe źródło energii.

(…)

Stević stwierdził również, że na rozwiązanie tego problemu duży wpływ mają relację UNMIK-Euleks, ponieważ UNMIK „umywa ręce”, a Euleks nie jest jeszcze przygotowany do działań tego typu i na razie „sonduje” teren realizacji „6 punktowego planu”.

Przetłumaczono z B92.net


Zmiany, zmiany, zmiany...

Poza zmianą szaty graficznej nastąpiły również zmiany formalne. Od dzisiaj blog ten jest oficjalnym organem prasowym Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Serbskiej. Co to znaczy dla bloga? Same plusy. Po pierwsze pojawi się nowa współautorka - Magda Latuch, która zajmie się działem kulturalnym. Dodatkowo będziemy publikować również ogłoszenia i komunikaty Stowarzyszenia, a to znaczy, że na bieżąco będziecie informowani o różnego rodzaju imprezach związanych z Bałkanami. To chyba na tyle. Mam nadzieje, że wraz z rozwojem zdobędziemy co raz większe grono czytelników. Ze swojej strony mogę obiecać poprawę jakości tekstów i większą różnorodność.

czwartek, 5 marca 2009

Ustawa antydyskryminacyjna wycofana z parlamentu [SR]



Belgrad – Serbska Cerkiew Prawosławna potwierdziła, że zgłosiła zastrzeżenia do Ustawy przeciw dyskryminacji, którą wczoraj rząd wycofał z toku proceduralnego w parlamencie.

Przypomnijmy, według informacji B92, ustawa ta została wycofana właśnie na prośbę SCP. Kancelaria Patriarchy potwierdziła gazecie Blic, iż zwróciła się z pismem w tej sprawie do Ministerstwa Praw Człowieka. Kancelaria przekazała również agencji Tanjug, że konsultowała się z Kościołem Katolickim, Serbskim Związkiem Islamskim, Kościołem Ewangelickim i innymi organizacjami kościelnymi w Serbii.

Minister Pracy i Polityki Społecznej Rasim Ljajić, którego ministerstwo było inicjatorem ustawy, powiedział, że ustawa została wycofana podczas posiedzenia telefonicznego, w którym on nie brał udziału.

„Nie zostałem wezwany, ponieważ podobno byłem niedostępny”, powiedział dziennikarzom Ljajić i dodał, że wczoraj przebywał poza Belgradem z oficjalną wizytą.

Ljajić powiedział, że SCP prosiła o wycofanie ustawy z powodu poprawek, ale nadal nie jest jasne, o jakie poprawki chodziło.

Ljajić powiedział również, że niebezpieczne jest to, że dla SCP problemem są nie dwa paragrafy, a cała ustawa.

Minister dodał, że ta ustawa jest warunkiem włączenia Serbii do tzw. białej listy Schengen i że termin jej przyjęcia upływa w kwietniu. Ostrzegł, że wszyscy, którzy brali udział w jej wycofaniu z porządku obrad są odpowiedzialni za ewentualne konsekwencje.

Według informacji B92, Cerkiew prosiła o zmianę paragrafu 18, który gwarantuje swobodę zmiany wiary. Cerkiew jest również przeciwna paragrafowi 21, który gwarantuje wolność orientacji seksualnej.

(…)

Przetłumaczone z B92.net

Parlament odrzuca propozycję wyborów "2 w 1" [BG]

Parlamentarzyści odrzucili propozycję NDSV aby zmienić zapis w Konstytucji, co pozwoliłoby na przeprowadzenie równocześnie wyborów do Zgromadzenia Narodowego i Parlamentu Europejskiego.

NDSV nie udało się zebrać głosów partnerów koalicyjnych z BSP i DPS i dlatego wniosek został odrzucony 101 głosami "przeciw". 79 posłów bylo "za", a 9 wstrzymało się od głosu.

Bułgar podwójnym szpiegiem [RO][BG]

Okazało się, że Bułgar, o którym już pisałam, niejaki Petar Marinov Zikołov, jest podwójnym szpiegiem. Przez ostatnie 10 miesiący pracował również dla rumuńskiego wywiadu, który zresztą zorientował się szybko, że Zikołov jest podwójnym, a może i potrójnym agentem. Zikołow pracował w bułgarskiej ambasadzie jako attache wojskowy (sic!), ale po skończeniu kadencji postanowił zamieszkać na stałe wBukareszcie. Podobno psrzedał cąły swój majątek w Bułgarii i rozpoczął działalność gospodarczą. Zarejestrował w Rumunii 3 firmy z czego 2 już zostały zlikwidowane, a jedna nie osiąga zysków. Zikołow jest żonaty i ma syna studenta. Jego ojciec był pułkownikiem a stryj 30 lat był szefem służby bezpieczeństwa Bułgarii!

Zikołov w pełni współpracuje z rumuńską prokuraturą - opowiedział o szczegółach swojej pracy szpiegowskiej, a także przedstawił listę współpracowników poza granicami Rumunii. W Bukareszcie Zikołow przekazywał dokumenty szpiegowi ukraińskiemu. Grozi mu od 12 do 25 lat więzienia.


REALITATEA.NET - Spionul bulgar lucra pentru serviciile secrete româneşti, din iunie anul trecut

wtorek, 3 marca 2009

Afera szpiegowska w Rumunii [RO][BG]


Rumuński podoficer, pracownik Ministerstwa Obrony i obywatel Bułgarii zostali zatrzymani na 29 dni pod zarzutem zdrady państwa i szpiegostwa, poinformowała rumuńska telewizja Realitatea. Informacja ta została przekazana przez rzecznika prokuratury Wysokiego Sądu Kasacyjnego.

28 lutego prokuratorzy z sekcji ds. zorganizowanej przestępczości i terroryzmu zatrzymali na 29 dni rumuńskiego podoficera, pracownika Ministerstwa Obrony Floricela Achima pod zarzutem zdrady tajemnicy państwowej i obywatela Bułgarii Zikułowa pod zarzutem szpiegostwa. Śledztwo wykazało, iż obydwaj oskarżeni wykorzystywali system, dzięki któremu rumuński wojskowy uzyskał dostęp do dokumentów o charakterze wojskowym, których rozpowszechnianie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i systemu obrony państwa. Dokumenty te zostały przekazane obywatelowi bułgarskiemu, a następnie Zikułow przesłał je oficerom jakiegoś innego państwa, na pewno poza UE, podkreśla rumuńska telewizja. Obydwaj oskarżeni dostali wysokie wynagrodzenie w zamian za informacje. Sąd Apelacyjny postanowił o tymczasowym areszcie dla zatrzymanych.

(…)

Przetłumaczono z Dnevnik.bg

Natomiast dzisiaj telewizja Realitatea poinformowała, że oficer rumuński Achim przyznał się do winy i wyjaśnił, że zrobił to z powodu braku pieniędzy. Istnieje też podejrzenie, że dokumenty wyniesione z Ministerstwa Obrony zostały przekazane przez Bułgara Rosjanom.

Dziś rocznica podpisania traktatu w San Stefano [BG]

Bułgaria obchodzi święto narodowe – 3 marca. Dzisiaj mija 131 lat od wyzwolenia Bulgarii spod tureckiego jarzma.

O godz. 11.00 w stolicy, przed pomnikiem Nieznanego Żołnierza odbędzie się ceremonia uroczystego wciągnięcia narodowej flagi na maszt, w której udział wezmą prezydent Gerogii Parvanov i marszałek parlamentu Georgii Pirinski.

O godz. 18:30 na placu „Zgoramadzenia Narodowego” odbędzie się prezentacja orkiestry wojskowej, w której weźmie udział głowa państwa. Chwilę później w Narodowym Muzeum Historycznym w rezydencji „Bojana” prezydent i jego żona Zroka będą przyjmować gości na tradycyjnej kolacji świątecznej.

Minister Gospodarki i Energetyki Petar Dimitrov weźmie udział w obchodach organizowanych przez miasto Warna. Minister będzie również gościem o godz. 13.00 na uroczystym otwarciu linii kolejowo-wodnej „Warna-Port Kaukaz”.

(…)

Mieszkańcu Płowidiwu mogą natomiast dzisiaj wybrać się na uroczystą mszę z okazji święta, a także na obchody, które odbędą się pod pomnikiem Wyzwolicieli wzgórza Bunardżika. Msza odprawiona zostanie w katedralnej cerkwi Św. Bogurodzica i rozpocznie ją wystąpienie prezydenta miasta Slavczo Atanasowa.

(…)

Przetłumaczono z Dnevnik.bg

Dodam dla tych, którzy nie wiedzą. Bułgaria została utworzona po raz kolejny 3 marca 1878 podczas pokoju w San Stefano, kończącego wojnę rosyjsko-turecką. Niestety traktat pokojowy, który zmieniał układ sił na Bałkanach i pozwalał Rosji na większe wpływy, a także tworzył Wielką Bułgarię, nie został przyjęty i nastąpiła jego zmiana podczas kongresu Berlińskiego. Głównymi przeciwnikami traktatu byli Otto von Bismarck i Wielka Brytania. Na kongresie między innymi podjęto decyzję o zmieniejszeniu Bułgarii do 1/3 jej pierwotnej wielkości i o oddaniu Bośni i Hercegowiny pod protektorat Austriacki, ale uznano niepodległość Serbii, Czarnogóry i Rumunii.

poniedziałek, 2 marca 2009

"Reakcija" na żywo

Pod tym linkiem możecie oglądać na żywo B92 i program o nielegalnych transplantacjach

http://www.b92.net/tv/program/stream.php

Do odtwarzania potrzebny jest realplayer albo real alternative (polecam)

Dokumet o handlu organami w Alabnii [SR]

Belgrad – W Albanii, oprócz „żółtego domu”, istniały jeszcze 3 inne lokacje, w których prawdopodobnie pobierano organy porwanym obcokrajowcom.

Ekipa programu „Reakcija” (TV B92 – przyp. mój) jeszcze raz pojechała do Albanii, aby śladami nowych informacji dotrzeć do innych miejsc, w których pobierano organy porwanych obcokrajowców. Wcześniejsze takie miejsce, tzw. „żółty dom”, zostało opisane w książce haskiej prokurator Carli del Ponte.

W programie, który będzie można zobaczyć dzisiaj o godzinie 22.00 na B92, oprócz wyjątkowych scen nakręconych w Albanii, będzie można zobaczyć wywiady z lekarzami Odziału Transplantologii Szpitala Klinicznego „Matka Teresa” w Tiranie, do którego w 1999 r. z Kosowa przetransportowano 75 pacjentów z niewydolnością nerek.

Idąc za sugestiami Carli del Ponte, ekipa „Reakcji” chciała sprawdzić prawdziwość informacji posiadanych przez belgradzką Prokuraturę ds. Zbrodni Wojennych, która mówi, że podczas bombardowań NATO, członkowie UCK wywieźli kilkuset Serbów z Kosowa do obozów w Albanii, a w tym samym czasie w Tirańskich klinikach, dokonano kilku transplantacji pacjentom z Kosowa.

Ekipa „Reakcji” rozmawiała również z lekarzami Szpitala Uniwersyteckiego w Skopje, do którego w tym samym czasie przerzucono około 70 pacjentów z Kosowa. W Skopje, tak jak i w Tiranie, twierdzą, że w tym czasie w ogóle nie przeprowadzano transplantacji. Jedynie jeden ze skopijskich neurologów, powiedział, że wierzy w twierdzenia Carli del Ponte.

W materiale pojawią się inne sensacyjne sceny i wiadomości.

(…)

Vekarić dzisiaj poinformuje opinię publiczną.

Prokurator ds. zbrodni wojennych Vladimir Vukčević poinformuje dzisiaj opinię publiczną o informacjach posiadanych przez prokuraturę w sprawie handlu organami.

Rzecznik prokuratury Bruno Vekarić, poinformował niedawno, że zidentyfikowano 10 członków UCK, których podejrzewa się o zbrodnie na Serbach wywiezionych z Kosowa do obozów w Albanii.

Zidentyfikowane osoby związane są również ze sprawą obcinania głów żołnierzom wojska Jugosłowiańskiego.

(…)

Przetłumaczone z B92.net

Zdjęcie i artykuł o sprawie obcinania głów: http://www.ex-yupress.com/evnovosti/evnovosti13_kladecapit_fullarticle.jpg