sobota, 12 kwietnia 2008

Pyrvanov i Drofenik


Pewnie mało kto wie, że w ostatnich dniach w Warszawie odbyły się dwa interesujące spotkania dotyczące Bałkanów. Pierwsze z nich dotyczyło współpracy gospodarczej Polski i Bułgarii i odbyło się przy okazji wizyty prezydenta Pyrvanova w Polsce. Pyrvanov wyraził swoje wielkie nadzieje na wzrost współpracy polskich i bułgarskich firm, a swoje nadzieje poparł mocnym akcentem w postaci sporej delegacji bułgarskich bizesmenów. W siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej delegacja spotkała się z zainteresowanymi polskimi firmami.
Drugie spotkanie odbyło się w ramach dni słowenistycznych w Pałacu Kazimierzowskim UW. Ambasador Jozef Drofenik opowiadał o słoweńskiej wizji dla Europy przy okazji wspominając i mocno podkreślając, że Kosowo musi być niepodległe, bo innego wyjścia nie ma. Na tym skończył swoją argumentację (coś w stylu "nie, bo nie"). Warto również dodać, że Drofenik wyraził się bardzo pozytywnie o wejściu Turcji do Europy, mrucząc coś pod nosem o tym, że w UE nie chodzi o to, żeby z jakiś błahych powodów zatrzymywać proces integracji (biedna i zacofna azjatycka część Turcji ma być tym błahym powodem), i że gdyby Słowenia myślała w takich kategoriach to musiałaby zatrzymać proces integracji z Chorwacją ("z powodu jakieś tam dwa hektary"). Nie mógł się powstrzymać, musiał coś im wypomnieć;) haha