czwartek, 5 marca 2009

Bułgar podwójnym szpiegiem [RO][BG]

Okazało się, że Bułgar, o którym już pisałam, niejaki Petar Marinov Zikołov, jest podwójnym szpiegiem. Przez ostatnie 10 miesiący pracował również dla rumuńskiego wywiadu, który zresztą zorientował się szybko, że Zikołov jest podwójnym, a może i potrójnym agentem. Zikołow pracował w bułgarskiej ambasadzie jako attache wojskowy (sic!), ale po skończeniu kadencji postanowił zamieszkać na stałe wBukareszcie. Podobno psrzedał cąły swój majątek w Bułgarii i rozpoczął działalność gospodarczą. Zarejestrował w Rumunii 3 firmy z czego 2 już zostały zlikwidowane, a jedna nie osiąga zysków. Zikołow jest żonaty i ma syna studenta. Jego ojciec był pułkownikiem a stryj 30 lat był szefem służby bezpieczeństwa Bułgarii!

Zikołov w pełni współpracuje z rumuńską prokuraturą - opowiedział o szczegółach swojej pracy szpiegowskiej, a także przedstawił listę współpracowników poza granicami Rumunii. W Bukareszcie Zikołow przekazywał dokumenty szpiegowi ukraińskiemu. Grozi mu od 12 do 25 lat więzienia.


REALITATEA.NET - Spionul bulgar lucra pentru serviciile secrete româneşti, din iunie anul trecut

Brak komentarzy: